Z miłości do sycylijskich pomarańczy



Na pomarańcze sycylijskie czekam niemal z takim utęsknieniem, jak na kaszubskie truskawki. A kiedy w końcu nadchodzi na nie czas, każdy dzień witam porcją świeżo wyciskanego soku. 

A kiedy nacieszę się ich czystym smakiem, przygotowuję słoiczek purpurowej marmolady pomarańczowej, według tej receptury. Mam też chętkę na galaretkę cytrusową.


Etykiety: , , , ,