Aniu, ja pierniki na choinkę zawiesiłam. Jest ich duuużo. I dla duszpasterstwa akademickiego i dla siebie , dla domu. Zamieściłam u mnie. Foremek użyłam z przeznaczeniem. Mój kot jest zadowolony. Aniu, dużo Dobra ci życzę. A.
Dziękuję bardzo za inspirację, po Twoim wpisie z zeszłego roku o słodkościach postanowiłam zrobić również trufle w domu. Do środka trufli dodałam jeszcze rodzynki nasączone w rumie. Życzę wszystkiego dobrego i dziękuję. http://justynapokrzywnicka.blogspot.com/2012/12/swiateczne-przyjemnosci-sodkosci.html
u mnie odwrotnie;D ciasta są
OdpowiedzUsuńkartki wysłane ( choć to za dużo powiedziane - jedna tylko)
prezenty jeszcze niezapakowane -pewnie się za nie jutro rano zabiorę - pomiędzy ubieraniem choinki i kończeniem ostatnich potraw.
pięknie dekoracje! tak mnie teraz kusi żeby też foremki pozawieszać;D
śliczny łoś na równie ślicznym i świątecznym pierwszym zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńu mnie też w tym roku małych pierników brak..jakoś nie było czasu;)ale za to,już wiem,jak zaaranżować kuchnię przy pomocy nieużywanych foremek:)
OdpowiedzUsuńtylko czy kot pozwoli..;))
OdpowiedzUsuńcudownego czasu Aniu!
uściski świąteczne!
J
Magicznych Świąt i wszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńMałe kicie lubią asystować we wszelkich pracach domowych ;)
OdpowiedzUsuńAniu, ja pierniki na choinkę zawiesiłam. Jest ich duuużo. I dla duszpasterstwa akademickiego i dla siebie , dla domu. Zamieściłam u mnie.
OdpowiedzUsuńForemek użyłam z przeznaczeniem. Mój kot jest zadowolony.
Aniu, dużo Dobra ci życzę.
A.
Pięknie jest!:) Dużo radości, dobroci i miłości w Dniu Dziecka Bożego.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za inspirację, po Twoim wpisie z zeszłego roku o słodkościach postanowiłam zrobić również trufle w domu. Do środka trufli dodałam jeszcze rodzynki nasączone w rumie. Życzę wszystkiego dobrego i dziękuję.
OdpowiedzUsuńhttp://justynapokrzywnicka.blogspot.com/2012/12/swiateczne-przyjemnosci-sodkosci.html
Jak u Ciebie pięknie! :)
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś zobaczyć Twoją kuchnię. Wydaje mi się, że jest klimatycznie piękna.
Cudowny kociak. Uściski:*
Śliczny maluszek:) A czy pomagał w pakowaniu, bo nasz zajmował się wyciąganiem sznurków i rozwiązywaniem zapakowanych prezentów;)
OdpowiedzUsuńRękawki niedługo opadną i zaczną się Święta ;)Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńAniu, u mnie rękawy już odkasane - uff:)
OdpowiedzUsuńCudownych świąt Ci życzę:)
Pozdrawiam!
ależ świąteczna atmosfera. Zdjęcie nr 2 <3!
OdpowiedzUsuńPysznie świątecznego czasu z najbliższymi. Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńAniu,
OdpowiedzUsuńna szczęście u mnie kuchenne prace już zakończone :)
Z okazji Świąt życzę Ci szklanki zdrowia, garści życzliwości, pół kilo miłości oraz mnóstwo rodzinnej atmosfery doprawionej solidną szczyptą radości!
Pozdrawiam serdecznie i bardzo świątecznie,
E.
Wesołych Świąt !!!
OdpowiedzUsuńAniu, mnóstwo serdeczności ślę, wesołych świąt! :*
OdpowiedzUsuńPieknie opakowane prezenty :), napewno teraz już rozdane. Aniu cudownych świąt :)
OdpowiedzUsuńMaluch już się zabrał, minę ma skupioną :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w te Święta!
ale cudne kocie! :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!!
alez sliczne fotografie, wszystkiego naj ;*
OdpowiedzUsuńAniu, radości świątecznej na "po Świętach" i spełnienia przynajmniej 10% z tego co usłyszałaś, czy przeczytałaś...
OdpowiedzUsuńkocurek cudowny! sama mam 2 <3
OdpowiedzUsuń