Tęsknimy za leniwymi sobotami, ostatnio weekendujemy w pędzie. Teraz już wszystko zrobione, posprzątane, upichcone, mamy kawałek po południa dla siebie :-)Pozdrawiamy,Mr.&Mrs.S.
Dobra sobota to leniwa sobota:)
Kawa i gazeta na weeken do podstawa:-) u mnie zamiast kota pies. Czekam niecierpliwie na notkę. Pozdowienia
No to czekam!U mnie mialo byc leniwie, a skonczylo sie na wyprawie na skandynawski jarmark swiateczny. Bylo warto :)
Ze względu na ogromną ilość spamu, jaka zalewała blog, musiałam wprowadzić weryfikację obrazkową. Za uciążliwości z tym związane przepraszam.
Tęsknimy za leniwymi sobotami, ostatnio weekendujemy w pędzie. Teraz już wszystko zrobione, posprzątane, upichcone, mamy kawałek po południa dla siebie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
Mr.&Mrs.S.
Dobra sobota to leniwa sobota:)
OdpowiedzUsuńKawa i gazeta na weeken do podstawa:-) u mnie zamiast kota pies. Czekam niecierpliwie na notkę. Pozdowienia
OdpowiedzUsuńNo to czekam!
OdpowiedzUsuńU mnie mialo byc leniwie, a skonczylo sie na wyprawie na skandynawski jarmark swiateczny. Bylo warto :)