Pages

piątek, 30 listopada 2012

aKUKBUK!


Lubię listopad mimo zimna, szarości i pluchy, bo to miesiąc moich urodzin.

W tym roku mam jeszcze jeden powód do jego polubienia. Powód nazywa się KUKBUK i jest pismem, którego z wielu powodów długo wyczekiwałam. Już dzisiaj warszawiacy znajdą go w salonach prasowych (ci to zawsze mają lepiej;), a od jutra magazyn pojawi się w reszcie kraju. 

W Kukbuku znajdziecie mnie na kilku stronach. Będzie słodko, ale nie cukierkowo, będzie trochę nostalgii, ale bez patosu. Mam nadzieję, że Wam się spodoba - ja bardzo się cieszę, że mam możliwość bycia częścią Kukbuka, mam głowę pełną pomysłów na kolejne numery i nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. A plan jest taki, żeby ciągle było równie pięknie, smacznie i ciekawie!

Do zobaczenia w Kukbuku.

28 komentarzy:

  1. Piękne wydanie. Zazdroszczę (pozytywnie) tym co mają, w nim udział. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluję! Pismo na pewno wspaniałe, jako pokrzywdzona, czyli spoza Warszawy, zobaczę je pózniej, ale jestem go bardzo ciekawa. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. dzisiaj! a ja chodze cały tydzień i szukam! Myślałam że już jest w salonach prasowych :D I byłam wściekła że nie mogę znaleźć! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję, że ciekawe to będzie, bo okładka tym photoshopowym, nienaturalnym wycięciem bioder modelki z pieczenią, nie zachęca...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  5. Gdańsk dopiero jutro, ale nie mogę się doczekać :)
    Gratuluję serdecznie Kukbukowego uczestnictwa ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje, Aniu!
    Rodzina powiadomiona i nabedzie jeden egzemplarz dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. A to wszystkiego najlepszego i gratulacje.
    Swoją drogą tym bardziej mnie zastanawia czemu tak powściągliwie pisałaś o lubieniu w "a wlistopadziew lubię..."

    OdpowiedzUsuń
  8. z chęcią zdobędę ów jesienno-zimowe pismo:)obok zachwalanego przez wszystkich Smaku będzie godnie umilało wieczory przy herbacie.

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję :) A ja się cieszę, że jadę wkrótce do Polski i zdobędę to pismo :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo, bardzo czekam na Kukbuk i Ciebie tam :-) Okładka obłędnie piękna! Dawno nie widziałam tak mocnej i dobrej okładki.
    Gratuluję z całego serca. Do szybkiego!

    OdpowiedzUsuń
  11. Też lubię listopad ze względu na moje urodziny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję! Magazyn już zamówiony u Mamy w Polsce:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna okładka taka z prawdziwym wyczuciem smaku! :) Pewnie długo go będę szukała bo u mnie w mieście i okolicy nie ma co na niego liczyć :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaka zachęcająca okładka!
    Będę go wypatrywać!

    OdpowiedzUsuń
  15. Aniu,
    już kupiłam i czytałam.
    Pismo bardzo mi się podoba :)
    Moje gratulacje!

    Serdecznie pozdrawiam,
    E.

    OdpowiedzUsuń
  16. Super, gratulacje. Obejde sie raczej smakiem, bo w Anglii nie znajdę, ale fajnie, ze tam jesteś!

    OdpowiedzUsuń
  17. oj gratulacje i ciekawe czy będzie w Empiku na mojej prowincji , bo Monitora z White Platę nie było , ba nawet w Krakowie siostrzenica nie znalazła :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratuluję. Pracować w takiej gazecie to jedno z moich celów. ;)
    Pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  19. A ja uwielbiam okladke, jest genialna! Wlasnie ta sukienka, piekna, w stylu vintage, do tego z tymi dosc niedbale uczesanymi wlosami- cudo!
    Jako, ze mieszkam we Francji, gazeta do mnie raczej nie dotrze, ale gdybym mogla, to za sama okladke kupilabym ten magazyn. A fakt, ze tam piszesz, jest tylko na plus:-)

    Elwira

    OdpowiedzUsuń
  20. Super!zapowiada się pięknie:-) jutro pędzę do salonu. Udanego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  21. A ja już mam i baaardzo mi się podoba! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Aniu, jak bardzo (niestety) nie podoba mi się nadęty i lansiarski "Smak"(w każdym razie tak odebrałam pierwszy numer - obym miała okazję zmienić zdanie) - tak bardzo! bardzo! od pierwszego wejrzenia polubiłam Kukbuka. :) Piękne zdjęcia, fajna grafika, jasno, przyjemnie, pięknie wydane. No i blogerki! :) Wydawca wiedział co robi i jestem pewna, że tym posunięciem już zyskał przewagę nad "Smakiem". :)
    Jeszcze raz gratuluję Aniu! :*

    OdpowiedzUsuń
  23. Wczoraj kupiłam kukbuka i jestem zachwycona. Świetne artykuły, przepisy, szata graficzna. A dzisiaj dzięki Twojemu przepisowi raczę się ciepłą i pyszną owsianką.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę radosnych białych świąt.
    Ewelina

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na ogromną ilość spamu, jaka zalewała blog, musiałam wprowadzić weryfikację obrazkową. Za uciążliwości z tym związane przepraszam.