Przed świętami dotarła do mnie paczka z bardzo
kuszącą zawartością, znajdowały się w niej bowiem dwa kilogramowe bloki
czekolady i duża paczka kakao. Muszę przyznać, że nigdy nie miałam do czynienia
z tak solidną porcją, tyle dobra naraz! Produktu, które otrzymałam do przetestowania to czekolady
Horeca Select z oferty Makro (o, tutaj), przeznaczone do użytku przez profesjonalnych kucharzy i cukierników.
W głowie pojawiły się dziesiątki pomysłów na wykorzystanie tych produktów - zrobię trufle,
mus, czekoladowy tort, brownies, czy może praliny? Po chwili namysłu stwierdziłam, że do tematu
czekoladowego powrócę po świętach, kiedy minie gwiazdkowa gorączka związana z
gotowaniem grzybowej, pieczeniem pierników i ciasta makowego.
Szukając inspiracji na czekoladowe potrawy, trafiłam
na marmurkowy (dwukolorowy) mus. Przepis pochodzi ze strony Makro (o, stąd), poniżej z moimi zmianami.
Na poniższą
porcję deseru użyłam zaledwie 1/10 tabliczki czekolady. Jedna kostka czekolady waży ok 60 g, a klasycznej tabliczce czekolady odpowiadają... 2 kostki czekolady Horeca Select Makro. Czekolada sprawdziła się w kuchni - dobrze się topi, ma ładny zapach, a najlepsze w niej jest to, że jedna tabliczka wystarcza na dużo wypieków. Nie jest to gorzka, a mleczna, słodka czekolada (biała oczywiście też jest słodka).
Kakao jest również w kilogramowej pace, wiec dla zwykłego, domowego cukiernika wystarcza na długo. Korzystanie zeń ułatwia konstrukcja opakowania - klips umożliwiający szczelne zamknięcie proszku.
MARMURKOWY MUS CZEKOLADOWY
4 jajka
300 g śmietany
250 m mleka
1 łyżka cukru
10 ml rumu
150 ml śmietany kremówki, ubitej
na jasny mus:
100 g białej czekolady
10 g białego rumu
1 listek żelatyny
na ciemny mus:
100 g czekolady deserowej
10 ml likieru kawowego
10 ml koniaku
Namaczam
żelatynę w zimnej wodzie. Czekolady kroję na małe kawałki i roztapiam je osobno
w kąpieli wodnej. Oddzielam białka od żółtek i chłodzę białka. Następnie ubijam
żółtka z cukrem nad kąpielą wodną, tak aby uzyskać na kremową konsystencję.
Masę dzielę na
dwie części. Ubijam białka na sztywną pianę, a śmietanę na sztywno. Przygotowują
jasny mus: odciśniętą żelatynę żelatynę i rozpuszczam w alkoholu, następnie mieszam
białka i białą czekoladę z jedną częścią ubitych żółtek. Przygotowuję ciemny
mus: mieszam czekoladę deserową, koniak i likier kawowy z drugą częścią ubitych
żółtek. Następnie dodaję połowę śmietany i białek do każdej z czekoladowych
mas.
Wlewam biały
mus do pojemnika, a następnie wylewam nań warstwę ciemnego musu. Później kilka
razy przeciągam łyżką przez obie masy, aż do osiągnięcia pożądanego efektu -
ładnych zawijasów i pomieszczania kolorów. Musy można też nałożyć warstwami do szklaneczek - ładnie się prezentują!
Uwagi:
1. Mus przygotowałam na bazie czekolad Horeca Select
z Makro. Tabliczka, a w zasadzie tablica czekolady (jedna sztuka = 1 kg) kosztuje ok. 43 zł, zaś 1 kg kakao to koszt ok. 40 zł.
2.
Zmniejszyłam o połowę proporcje deseru.
3. Mus świetnie smakuje też w wersji mrożonej - wstawcie go do zamrażarki na kilka godzin, a następnie nakładajcie do pucharków łyżeczką do lodów.
* wpis zamawiany;
Etykiety: czekolada, desery bez pieczenia, na deser, na słodko, wpis zamawiany (wz)